25.10.2012

Już nigdy nie zmarznę!!!

No i stało się! Robienie na drutach znów mnie wciągnęło!

Pamiętacie tęczową włóczkę, z której miał powstać upominek dla bliskiej osoby?? No i upominek powstał, ale tak mi się spodobał, że i sobie wydziergałam taki sam, a potem mama się zachwyciła i dostała podobny tylko w innych kolorach. Oto zdjęcia:





Z tej kolekcji włóczek znalazłam jeszcze jeden smakowity zestaw kolorków, który pewnie też pójdzie w ruch. Jeśli uda mi się w końcu uszyć wełniany płaszcz, który też czeka w kolejce, to będzie ślicznie pasować.

Mogę wykonać podobne kominy na zamówienie, jeśli jest ktoś zainteresowany, to zapraszam.

2 komentarze:

  1. Świetny golfik -kominek, na pewno będzie ciepły :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejku podziwiam, ja nie mam cierpliwości do szydełka ani drutów. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń